kpb

Frankofonia

tytuł oryginalny: Francofonia

reżyseria: Aleksandr Sokurow
aktorzy: Johanna Korthals Altes, Louis-Do de Lencquesaing, Vincent Nemeth, Benjamin Utzerath

czas trwania: 90 min.
produkcja: Francja/Niemcy 2015
premiera: 2016-06-17
jezyk: niemiecki, angielski, rosyjski, francuski
napisy: polskie
in German, English, Russian, French with Polish subtitles

72. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji 2015: nagroda specjalna

Najnowszy film rosyjskiego mistrza, Aleksandra Sokurowa (Rosyjska arka, Ojciec i syn, Aleksandra, Faust), zrealizowany we Francji.  

Wnikliwa i poetycka wizja wolności, równości i braterstwa w czasach okupacji.

Dwoje ludzi, których los połączył się w Paryżu w latach okupacji Francji przez faszystowskie Niemcy - Francuz Jacques Jaujard, dyrektor Luwru, i Niemiec Franz Graf Wolff Metternich, przedstawiciel administracji wojskowej na okupowanym terenie. Pokonany i zwycięzca. Przeciwnicy zostają sojusznikami, którzy jednoczą swoje wysiłki, aby wśród ruin Europy uratować cenne zbiory muzealne, dzieła sztuki będące światowym dziedzictwem kultury.


Możliwe, że wybitny rosyjski reżyser zobaczył wcześniej Obrońców skarbów i tak wkurzył się po seansie, że postanowił o losach dzieł sztuki w okupowanej Francji opowiedzieć bez walecznych Amerykanów, gwiazdorskiej obsady i gatunkowych klisz. Po swojemu - czyli monumentalnie, przewrotnie, badając tyleż podjęty temat, co pojemność filmowego języka. Adam Kruk, Filmweb.pl

Dla Aleksandra Sokurowa powinno się stworzyć osobny gatunek filmowy, gdyż jego twórczość zawsze przekraczała kolejne ramy i bariery. Nie inaczej jest w przypadku Frankofonii. Ten z pozoru fabularyzowany dokument o historii Luwru jest w gruncie rzeczy dosadnym autorskim komentarzem do współczesności i tego, że bez kultury nasza cywilizacja przestanie istnieć. Krzysztof Połaski, Telemagazyn

Frankofonia Aleksandra Sokurowa to film wymagający zanurzenia - zmysłowego, emocjonalnego i intelektualnego. Stanowi on bowiem osobliwą formalnie i fabularnie podróż po Luwrze pod okupacją nazistów, opowiadając w ten sposób o sztuce jako jedynej formie ucieczki i jedynym przejawie stabilności w rozhulanym politycznie świecie. (...) Oglądaniu Frankofonii towarzyszy niezwykła lekkość i niemożność oderwania się od ekranu. Urszula Lipińska, Stopklatka.pl


(także: Sputnik nad Krakowem 2015)


ZWIASTUN: