W świecie bez mężczyzn, w zamku ukrytym pośród lasów, dwie piękne, zakochane w sobie kobiety prowadzą erotyczną grę, testując granice swojego związku.
Utrzymanie miłosnego napięcia wymaga od nich skrzętnego przestrzegania intymnych i coraz to bardziej ekscentrycznych rytuałów.
Subtelna, hipnotyczna, porażająca wizualnie opowieść o powiązaniach miedzy miłością i pożądaniem.
O reżyserze:
Duke of Burgundy jest trzecim filmem w karierze Petera Stricklanda. Jego fabularny debiut Katalin Varga (2009), niskobudżetowa opowieść o zemście, nagrodzona została m.in. na festiwalu w Berlinie (Srebrny Niedźwiedź za wkład artystyczny) oraz na gali Europejskich Nagród Filmowych, gdzie uznana została za Odkrycie Roku. Kolejnym filmem Stricklanda był Berberian Sound Studio (2012), psychologiczny thriller o techniku dźwięku we włoskim studiu filmowym specjalizującym się w horrorach w latach 70., który zdobył m.in. British Independent Film Award dla najlepszego reżysera czy nagrodę dla brytyjskiego filmu roku od londyńskiego Koła Krytyków Filmowych. W 2014 roku Strickland wraz z Nickiem Fentonem wyreżyserował i zmontował Björk: Biophilia Live - film, który jest zapisem trasy koncertowej islandzkiej artystki do albumu Biophilia.
Reżyser o filmie Duke of Burgundy: Wydaje mi się, że zawsze miałem słabość do filmów o nie najlepszej reputacji i sławie. (...) Nie chodziłem do szkoły filmowej i edukowałem się na seansach w The Scala (kiedyś popularne w Londynie kino, dziś sala koncertowa). (...) Oglądało się filmy Fassbindera, Russa Meyera, Herschella Gordona Lewisa i wielu innych szalonych reżyserów. Wiele z tych filmów było totalnie niedopracowanych, ale zawsze miały w sobie coś niesamowicie dziwnego, fascynującego, hipnotyzującego. (...) Chciałem więc wziąć elementy z tych filmów i napisać erotyczny scenariusz, w którym seksualność zderzałaby się z rzeczywistością: co się wydarzy, kiedy jesteś przykuty kajdankami do łóżka i zacznie cię kąsać komar? Chciałem te niezwykłe sytuacje i bohaterów sprowadzić trochę na ziemię.
W trzecim fabularnym filmie Petera Stricklanda (...) obserwujemy postępy perwersji: w pięknym pałacu kochanki oddają się sadomasochistycznemu teatrowi, odgrywają role, z których coraz trudniej im wyjść. Kobiecy świat nie jest jednak zredukowany do erotycznego wymiaru. Zostaje w nim jeszcze wiele miejsca na pasję, miłość i owady... Bartosz Sadulski, onet.pl
Olśniewający, mądry, perwersyjny.
The Hollywood Reporter
Ten film jest seksowny w najgłębszy z możliwych sposobów. Niezdrowa erotyczna stymulacja dla umysłu.
The Boston Globe
To prawdziwie perwersyjna historia miłosna zrobiona z perwersyjnie prawdziwą miłością.
The New York Times
ZWIASTUN: