Megaprodukcja w międzynarodowej obsadzie, o zapomnianym w polskiej historii, jedynym zwycięskim powstaniu - Powstaniu Wielkopolskim.
Oczarowuje rozmach produkcji oraz odważne podejście do historii.
Opowieść o kluczowych dla wybuchu Powstania Wielkopolskiego zdarzeniach - dramatycznych okolicznościach przybycia do Poznania Ignacego Jana Paderewskiego i o ludziach, którzy przygotowywali powstanie, a potem w nim walczyli i zwyciężyli.
Film przedstawia historię, która przekracza granice wyobraźni. Nie wiadomo, czy powiązane z Powstaniem Wielkopolskim wydarzenia są prawdą, czy jedynie iluzją. Porywają efekty specjalne, które zapraszają widzów w niezwykłą, pełną przygód podróż w innym wymiarze. W Hiszpance nic nie jest oczywiste, ponieważ do wyzwoleńczej walki włącza się grupa telepatów. Siły zbrojne stają na równi z siłami umysłu.
W roli głównej zobaczymy Jana Frycza, jako jednego z najsłynniejszych polskich pianistów i polityków - Ignacego Jana Paderewskiego, który w dramatycznych okolicznościach próbuje dotrzeć do Polski. Zamierza mu w tym przeszkodzić pracujący dla pruskiej armii mroczny Doktor Abuse (Crispin Glover). W grupie spirytystów ratujących Mistrza przed atakiem medium znajdują się kochankowie (znany z roli w Sali samobójców Jakub Gierszał i Patrycja Ziółkowska) gotowi poświęcić wszystko - dla wolności Ojczyzny i dla siebie nawzajem.
„Hiszpanka to Gwiezdne wojny 1918 roku” - mówi reżyser Łukasz Barczyk. „Jest w niej szlachetna, uduchowiona wróżka - Wanda Rostowska, jest młody książę czystego serca - Krystian Ceglarski, jest stary król - budowniczy - Tytus Ceglarski, jest waleczny awanturnik - Wiktor Pniewski, jest zły Mag - Dr Abuse, jest jego Zły Cień, potężniejszy od niego bo opętany ideologią - Tiedemann. Wreszcie jest skarb, którego należy za wszelką cenę strzec - Wieszcz Paderewski - Symbol Ojczyzny, i na samym końcu jest nieznane i nieuchwytne: tajemnicza siła, od której wahnięcia zależy przyszły los - Rudolf Funk. Filmowe powstanie ma też charakter mitu” - opowiada Barczyk. „Hiszpanka nie jest wiernym odzwierciedleniem wydarzeń. Historia potraktowana jest tu z dystansem. My jej nie odtwarzamy, ale tworzymy - chcemy pokazać historię jako zagadkę, coś, co podobnie jak rzeczywistość kreowane jest przez umysł i punkt widzenia” - dodaje reżyser.
Film nakręcony z ogromnym rozmachem - aktorzy z Hollywood, Austrii, Niemiec, Francji, ponad 1000 godzin planu filmowego, 5000 ujęć, w tym 450 ujęć efektowych, sceny batalistyczne kręcone przy użyciu 6 kamer jednocześnie, 50 kaskaderów, kostiumy sprowadzone z 6 europejskich państw, 2000 statystów i epizodystów oraz dialogi po niemiecku, angielsku, francusku i polsku, 40 automobili, 50 pojazdów konnych. Sceny toczą się na ulicach Londynu, Berlina, Poznania i Warszawy z początku XX wieku, na morzu i w powietrzu, w pociągach, samolotach, automobilach, sterowcach i na okręcie wojennym.
Autorem filmu jest Łukasz Barczyk, jeden z najbardziej niepokornych reżyserów młodego polskiego kina, twórca Nieruchomego poruszyciela i Italiani.
„To film dopieszczony niczym Harry Potter. Na dodatek ironiczny, przekorny, zanurzony w pseudorealnym świecie zbiorowej wyobraźni. Na taką wizję historii niektórzy na pewno się oburzą. Ale o to również chodzi” Paweł T. Felis, Gazeta Wyborcza
Pokaz w ramach festiwalu Letnie Tanie Kinobranie 2015,
tydzień 8: Magia i codzienność.
ZWIASTUN: