Kostropata twarz, przerzedzone włosy, niedbały strój - tak Hyun-soon prezentuje się na co dzień. Bohaterka Jesus Hospital pracuje jako roznosicielka mleka. Nie należy przy tym do osób specjalnie uprzejmych. Potrafi nakrzyczeć na klientkę, wejść do jej mieszkania, a nawet ukraść blender. Jednak to właśnie postać Hyun-soon umożliwiła Hwang Jung-min stworzenie niezwykłej, zapadającej w pamięć kreacji aktorskiej, uhonorowanej nagrodą na 16. MFF w Pusan.
W swoim debiutanckim dramacie Shin A-ga i Lee Sang-cheol opowiadają historię kobiety w średnim wieku, która nie potrafi znaleźć wspólnego języka z otoczeniem. Hyun-soon doszukuje się wyłącznie uszczypliwości w słowach znajomych oraz rodzeństwa i ich współmałżonków. Odpowiada sarkazmem. Z własną córką i zięciem poczyna sobie obcesowo. Szanuje tylko matkę, której zwierza się ze swoich tajemnic. Pewnego dnia starsza pani zapada w śpiączkę. Lekarze nie dają jej szans na wyzdrowienie, więc siostra i brat Hyun-soon decydują się na odłączenie aparatury podtrzymującej życie matki. Bohaterka Jesus Hospital rusza więc na wojnę, mając przy boku medium, które przekazuje Słowo Boże.
Hwang Jeong-min otrzymała wyjątkowo trudne zadanie przekonania widzów do granej przez siebie postaci. Jej bohaterka jest opryskliwa, odpychająca i nieprzystępna. Od początku wysyła jednak sygnały świadczące o tym, że za jej zachowaniem kryje się potrzeba miłości.
Gęstą atmosferę dramatu świetnie podkreślają surowe zdjęcia - dostrzeżone przez selekcjonerów festiwalu Plus Camerimage - i szybki, nerwowy montaż.
(opis filmu opracowała Dominika Kaszuba)
Film prezentowany w cyklu 2013 K-Movies Screening.
ZWIASTUN: