kpb

We mgle

tytuł oryginalny: V tumane

reżyseria: Siergiej Łoźnica
aktorzy: Władimir Swirskij, Władisław Abaszyn, Nikita Pieriemotow, Julija Pieriesild, Kiriłł Pietrow, Dmitrij Kołosow, Stiepan Bogdanow, Dmitrij Bykowskij, Wład Iwanow

czas trwania: 127 min.
produkcja: Niemcy/Rosja/Łotwa/Holandia/Białoruś 2012
premiera: 2013-05-24

Nagroda FIPRESCI na MFF w Cannes 2012
Grand Prix "Złoty Listopad" na MFF w Mińsku 2012
Grand Prix na "Golden Apricot" MFF w Erywaniu 2012
Grand Prix na Andrei Tarkovsky MFF "ZERKALO" 2012
MFF w Toronto 2012


Rok 1942, zachodnie rubieże Związku Radzieckiego. Na terenie okupowanym przez Niemców miejscowi partyzanci prowadzą brutalną kampanię przeciw najeźdźcy. Nieopodal wsi, w której mieszka pracownik kolei - Suszenja, wykoleja się pociąg. Niewinny Suszenja wraz z grupą sabotażystów trafia do aresztu, ale uchodzi z życiem. Niemiecki oficer postanawia puścić go wolno, lecz w związku z szerzącymi się plotkami o jego rzekomej zdradzie, dwaj partyzanci - Burow i Wojtek, wychodzą z lasu, aby dokonać odwetu.

We mgle to drugi film fabularny znanego dokumentalisty Siergieja Łoźnicy (Szczęście ty moje), nakręcony na podstawie powieści o tym samym tytule białoruskiego pisarza Wasyla Bykowa. Autorem zdjęć jest stały współpracownik reżysera Oleg Mutu (4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni), a kostiumy zaprojektowała uznana polska kostiumograf Dorota Roqueplo (Młyn i krzyż, Sala samobójców). 

Złożony z długich ujęć film, pokazujących ludzi, przemierzających surowy i zimny krajobraz, zdominowany przez ciszę i przemoc, jest poruszającą przypowieścią na temat wojny i tego, jaki ma wpływ na duszę i osobowość człowieka.

„Łoźnica odsłania piekielny mechanizm: niewinny człowiek, który stał na uboczu, aresztowany przez hitlerowców jako zakładnik, zamiast bycia straconym, zostaje uwolniony. Dlaczego przeżył? Nikt nie chce uwierzyć w jego niewinność.” Tadeusz Sobolewski, Gazeta Wyborcza

„Film Łoźnicy to piękny, poddany rygorowi formy obraz, który zachwyca prostotą środków wyrazu. Współpraca z operatorem Olegiem Mutu zaowocowała olśniewającymi zdjęciami, w których liczy się detal, punkt, zsynchronizowany z pojawiającymi się na ekranie bohaterami”. Screen

„Pomimo zamiłowania do klasycyzmu, Łoźnica doskonale czuje postmilenijny nastrój. W tym filmie zachwyca nie tylko surowością wyrazu, lecz również brakiem muzyki i powolnymi rytmami, które nadają szczególny charakter temu - tak bardzo poruszającemu emocje - obrazowi.” Variety


ZWIASTUN:

Bookmark and Share