Zwycięzca festiwalu Sundance 2011: World Cinema Grand Jury Prize
Norweski kandydat do Oscara 2012
Happy, happy to norweski komediodramat ze szczyptą czarnego humoru, laureat Grand Prix ubiegłorocznego festiwalu Sundance.
Okolica pokryta jest grubą warstwą białego puchu, ludzie są życzliwi, uśmiechają się do siebie i chętnie pomagają sobie nawzajem. Kaja i Eirik to na pozór szczęśliwe małżeństwo. Kaja nosi serce na dłoni i duszę na ramieniu. Eirik odkrywa siebie tylko na tyle, na ile musi, żeby mieć święty spokój. Zdaje się, że kiedyś się kochali. Teraz łączy ich tylko syn.
Dokładnie naprzeciw ich rodzinnego domu znajduje się drugi, pusty dom, którego także są właścicielami. Ich życie zmienia się w chwili, kiedy zamieszkują tam Sigve i Elisabeth ze swoim adoptowanym synem. Zderzenie obu rodzin prowadzi do nieuchronnej konfrontacji, wiwisekcji swoich związków i wzajemnych relacji.
Reżyserka o swoim debiucie: „Chciałam opowiedzieć historię osoby nieprzejednanie szczęśliwej. Nieważne jak beznadziejny i tragiczny świat mógłby się wydawać, ona odpowiada uśmiechem. (...) Radość jest jej strategią przetrwania”.
„Prawdziwie czarujące kino, które wprawia w dobry nastrój.” Dagmara Romanowska, Stopklatka.pl
„Norweski komediodramat Happy, happy, który rozkłada na czynniki pierwsze dwie zatrute małżeńskie pary, potrafi być nieprzewidywalny (jak jego tytuł), ale ma wiele do zaoferowania.” Walter Addiego, San Francisco Chronicle
„Debiut zarazem gorzki i delikatny, zabawny i chwilami ostry.” Adrien Gombeaud, Positif
Film prezentowany w ramach cyklu Letnie Tanie Kinobranie 2012, tydzień 3: Niebezpieczne związki.
ZWIASTUN: