Krótko mówiąc... po holendersku 2010: Program III

KRÓTKO MÓWIĄC... PO HOLENDERSKU

PROGRAM III: RELACJE / RELATIES
Czas trwania: ok. 145'

- About Fish and Revolution, reż. Margien Rogaar, 11’35’’
W tym sympatycznym filmie dwa światy spotykają się nad brzegiem rzeki - Gerard, niemłody już, stateczny Holender, oraz grupa lekkoduchów z Polski. Rywalizacja o to, kto złowi większą rybę stanowi początek przemiany nieco zblazowanego Gerarda.

- Barbee Butcher, reż. Sophie Lagues, 30’’
Zabawna animacja o zielonym stworze z plasteliny, który radośnie kroi lalkę Barbie, by zamienić się w seksbombę. Próba kończy się nieoczekiwanie. Przykład tego, jak wiele można opowiedzieć w pół minuty.

- Phantom of the cinema, reż Erik van Schaaik, 10’

Gorąca miłość na zapleczu kina tak pochłania kinooperatora, że zapomina o swoich obowiązkach. Kiedy taśma nagle się urywa, na ekranie pojawia się teatr cieni - a my stajemy się świadkami życia za ekranem.

- Waiting for Ralf, reż Julia Kaiser, 15’
Romantyczna komedia, gdzie zaciera się granica pomiędzy rzeczywistością i filmem, w którego powstaniu uczestniczą bohaterowie. Nie wiadomo nawet czy w tej autotematycznej historii są tylko aktorami, czy autorami scenariusza.

- Cocky Love, reż. Hanro Smitsman, 10'
Farmer przygotowuje swojego najlepszego koguta na konkurs. Jego żona bezskutecznie próbuje zwrócić na siebie jego uwagę. Opowieść o trudnej sztuce dokonywania wyborów oraz o tym, ile można poświecić w imię miłości.

- Drop Dead, reż. Arne Toonen, 10'
Nieco zwariowana czarna komedia, w której wymarzona przygoda zamienia się w koszmar - schemat co prawda znany, ale w tym przypadku sprawdza się znakomicie.

- Impasse, reż Bram Schouw, 5’
Krótka opowieść bez słów o tym jak zauroczenie i miłość mogą przełamać problem nietolerancji. Dzięki znakomitemu pomysłowi i subtelnej, ale sugestywnej grze młodych aktorów problematyka tej etiudy dalece wykracza poza sprawy społeczne.

- Dao, reż Marleen Jonkman, 10'
Młoda Tajka przyjeżdża do Holandii, do mężczyzny poznanego przez Internet. Obcy kraj, niezbyt atrakcyjny gospodarz i słaba znajomość angielskiego sprawia, że dziewczyna czuje się bardzo samotna. Na szczęście do czasu.

- Mama super freak, reż.B. De Visser, 10’

Luźna adaptacja jednego z najlepszych monologów Dario Fo. Kino miesza się tu ze sztuką performance. Droga kobiety od błogosławionego macierzyństwa do niezależności. Zawsze jednak punktem odniesienia będzie niewidzialny, anonimowy mężczyzna.

- Vera, reż. Thomas Korthals Altes, 2008, 10'30''
Jak pomóc bezdomnemu, który śpi na progu twojego domu? Dać mu koc? Ciepłą herbatę? Może wpuścić do domu, pozwolić się ubrać i dać nowe ubranie? A może to wcale nie altruizm tylko pomoc samemu sobie?

- Away, reż. Margot Schaap, 22’44’’
Sophie idzie na studia i musi pożegnać się z rodziną. Nie jest jednak pewna czy chce opuszczać ciepły i bezpieczny dom. Opowiedziane w subtelny, niemal kontemplacyjny sposób.

Filmy prezentowane w ramach przeglądu Krótko mówiąc... po holendersku.