Krótko mówiąc... po holendersku 2010: Program I

KRÓTKO MÓWIĄC... PO HOLENDERSKU

PROGRAM I: SENS ŻYCIA / DE BETEKENIS VAN HET LEVEN
Czas trwania: ok. 87’ 


- Variete, reż. Roelof van den Bergh, 5’
Startująca w wyścigu do Oscara zabawna animacja o kuglarzu, dla którego obracanie nawet kilkoma talerzami na kiju to błahostka. Problem pojawia się, gdy trzeba sprostać coraz większym wyzwaniom.

- Everyone must get over his biography, reż. Yael Assaf, 19’20’’
Wejść w czyjąś opowieść, by za chwilę ją stracić. Historie bohaterów czasem są ich własne, czasem niczyje. Frapujący film eksperymentalny, wykorzystujący liczne style i techniki – od dokumentu po animację.

- Jolanda 23, reż. Pim Zwier, 9’40’’
Holandia to jeden z największych producentów żywności. Nic więc dziwnego, że problem “jak uchwycić na zdjęciu idealne piękno” został tu pokazany w specyficzny, właściwy dla rolniczego charakteru kraju, sposób.

- Slow motion suicide, reż. Corrine Bot, 3’
Kobieta hoduje małe drzewo na jałowej ziemi. Podlewa je i pielęgnuje, mimo to drzewo nie rośnie. Wiele czasu musi upłynąć zanim osiągnie zamierzony skutek.

- Yuri, reż. Willem Baptist, 8'10''

Zanim wyjechał do NRD, Yuri był tancerzem w słynnym Balecie Bolshoi. W małym mieszkaniu w Rotterdamie, spogląda w przeszłość i wspomina swoją nietypową rodzinę. Ma tylko jedno życzenie: nie żałować niczego.

- The Care Factory, reż. Kim Brand, 16’ 
Poetycki dokument, który można uznać za analizę społeczeństwa holenderskiego, dotykający również spraw bardziej uniwersalnych. Dom spokojnej starości, w którym otacza się mieszkańców prawdziwą troską ma też drugą stronę – staje się zdehumanizowaną fabryką opieki.

- Succes, reż. Diederik Ebbinge, 8’

Jos właśnie odniósł swój największy sukces zawodowy. Powinien był się jednak zastanowić dwa razy przed świętowaniem w kawiarni. Czarna komedyjka, która przypomina, że nie zna się dnia ani godziny...

- Secunde, reż. Guusje Kaayk, 3’40’’
Eksperymentalna, zjawiskowa animacja. Ni to plamy, ni to ludzkie postacie tańczą w rytm elektronicznej muzyki.

- Theattre Patouffe, reż. Marteen Koopman, 7’21’’
Teatr życia bez ani jednej żywej istoty. Nieruchome na co dzień obiekty – krzesła, stoły, kamery czy nawet projektory filmowe dają spektakularne przedstawienie.

- Other thoughts 4, reż. Henri Plaat, 5’
Melancholijny film, składający się z serii portretów połączonych spokojnymi obrazami. Surrealistyczny świat, tworzony przez obrazy i atmosferę, nie jest obcy. Składa się ze snów, czasami zmartwień.

Filmy prezentowane w ramach przeglądu Krótko mówiąc... po holendersku.