|
53 dni zimy
tytuł oryginalny:
53 días de invierno
reżyseria: Judith Colell
czas trwania:
91 min. |
Nagroda Butaca 2008 dla najlepszej katalońskiej aktorki
Nagroda Sant Jordi 2008 dla najlepszego hiszpańskiego aktora;
Festiwal Kina Hiszpańskiego w Tuluzie Cinespana 2007: nagroda dla najlepszej aktorki
W zimową noc na przystanku autobusowym spotykają się trzy osoby: nauczycielka, która odeszła z pracy, ochroniarz mający trudności z utrzymaniem rodziny i studentka uwikłana w trudny związek. Rozpoczną podróż donikąd, podczas której będą musieli czoła zmierzyć się z trudną rzeczywistością, a ich decyzje diametralnie zmienią życie każdego z nich.
Una profesora acaba de dejar su trabajo, un vigilante jurado tiene problemas para mantener a su familia y una joven estudiante se ve metida en una difícil relación emocional. Los tres mantienen un pulso invernal con el ruido del mundo que les rodea, con una realidad terca que les juntó por un segundo alrededor de un perro y una parada de autobús.
Judith Colell o filmie: Film opowiada o tym, jak dziwnie czasem może ułożyć się nasze życie. Pokazuję to na przykładzie trojga głównych bohaterów, którzy spotykają się pewnej nocy na przystanku autobusowym w jakimś mieście, by za chwilę podążyć w swoją stronę. Nie spotkają się więcej, ale każde z nich przeżyje najzimniejsze dni tej zimy oraz swego rodzaju pustkę emocjonalną . Tacy są właśnie Mila, Celso i Valeria - niezdolni do walki z przeciwnościami losu bo nie potrafią oszukiwać.
Tym, co najbardziej interesuje mnie w filmach, jest odkrycie cienkiej granicy, która oddziela dobro od zła i przedstawienie codzienności ludzi, którzy chcą przeżyć swoje życie w zgodzie ze sobą, wrażliwości tych, którzy zdają sobie sprawę z własnej samotności, a także ukazanie motywacji ich czasem szaleńczych decyzji.
Wielogłosowa odyseja opowiedziana z wiarygodnością i pasją. El País
Film był także wyświetlany podczas 9. Tygodnia Kina Hiszpańskiego.
Film prezentowany w ramach Wieczoru Instytutu Cervantesa.
ZWIASTUN (oryginalny):
