Nominacja do Oscara dla filmu nieanglojęzycznego, 1969
Arcydzieło Milosa Formana, nominowane do Oscara. Przygotowania, komplikacje i niesławne zakończenie balu strażackiego. Film zrealizowano z udziałem aktorów niezawodowych jako brawurową komedię o ludzkiej małostkowości i egoizmie oraz niewystarczającej samokrytyce.
Inspiracją do nakręcenia filmu było prawdziwe zdarzenie. Forman wraz ze scenarzystami, Jaroslavem Papouszkiem (późniejszym twórcą filmów o Homolkach) i Ivanem Passerem (Intymne oświetlenie), poszukiwali pomysłu na film. Przypadkowo zaszli do jednej z remiz strażackich na przedmieściach Pragi, gdzie odbywał się bal zorganizowany przez drużynę ochotniczą straży pożarnej. Następnego dnia postanowili nakręcić o tym film. Scenariusz powstał w sześć tygodni. Pali się, moja panno nakręcono tam, gdzie odbył się wspomniany bal, z udziałem tych samych ludzi. Forman przedstawił im zarys scenariusza, pozwalając na improwizację.
Utwór, odczytywany również jako metafora stosunków wewnątrz ówczesnej partii komunistycznej, wywołał międzynarodowy - zważywszy udział sławnego producenta Carlo Pontiego - skandal. Czeskie władze próbowały skompromitować Miloša Forman i nie dopuścić filmu do dystrybucji, ale prawa do tytułu wykupili Francuzi, otwierając tym samym Formanowi drogę na Zachód po upadku Praskiej Wiosny.
Film prezentowany w ramach cyklu Letnie Tanie Kinobranie 2011, tydzień 1: Między śmiechem a wzruszeniem.
FRAGMENT filmu: