Nagrody Polskiej Akademii Filmowej: Orzeł za najlepsze kostiumy (Magdalena Biedrzycka), nominacja za najlepszą główną rolę męską (Jan Peszek), najlepszą główną rolę kobiecą (Katarzyna Figura) oraz najlepszy montaż (Elżbieta Kurkowska)
Festiwal Filmowy w Gdyni 2004: udział w konkursie głównym, Złote Lwy za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą (Katarzyna Figura)
Ubu, schlebiając ludziom wpływowym, w krwawy sposób przejmuje władzę w państwie pod hasłami walki o wolność i demokrację. Jego głupie i okrutne rządy podporządkowane są tylko jednemu celowi - nabiciu własnej kiesy. Wprowadzane reformy są absurdalne, obywatele biednieją, zaś skarb państwa okazuje się pusty. Ubu, otoczony pochlebcami, wzmaga terror. Podjudzony przez ambasadorów obcych mocarstw wyrusza na wojnę z rosyjskim carem. Wyprawa kończy się klęską. Lud przepędza Ubu i jego żonę. Car przybywa do stolicy. Wspólnie z ambasadorami wybierają nową królową, o której sądzą, że będzie marionetką w ich rękach...
Scenariusz Ubu króla jest trawestacją motywów sztuki Alfreda Jarry.
Jeśli miałbym szukać estetycznych krewniaków, to powiedziałbym, że film Ubu Król jest zawieszony między krwawą epiką "Iwana Groźnego", "crazy comedy" braci Marx, filmami z kręgu Monthy Python'a oraz filmami Jacques'a Tatie. Aby wyczuć reguły jego narracji trzeba zrozumieć, że ten film jest okrutną - ale bajką. Dzieje się w bajkowym świecie, rządzi się bajkowymi prawidłami.
Piotr Szulkin, reżyser
Pokaz w ramach Conrad Festival 2016
ZWIASTUN: