kpb

Droga Molly

tytuł oryginalny: Molly's Way

reżyseria: Emily Atef
aktorzy: Mairead McKinley, Ute Gerlach, Geno Lechner, Adrianna Biedrzyńska, Anna Ilczuk

czas trwania: 85 min.
produkcja: Niemcy 2005
premiera: 2007-03-23

MFF Mar del Plata 2006 - Wielka Nagroda Jury
MFF Monachium 2006 - nagroda za najlepszy scenariusz;
FF Türkei/Deutschland Nürnberg 2005 - Główna Nagroda Jury
MFF Genewa 2005 - nagroda za najlepszą rolę kobiecą
MFF Ourense 2005 - nagroda za najlepszą rolę kobiecą



Droga Molly to pełnometrażowy debiut młodej reżyserki, urodzonej w Berlinie pół Francuzki, pół Algierki. Emily Atef, wychowana w kilku krajach i wśród wielu kultur, przyjechała do prowincjonalnego Wałbrzycha, aby umieścić tu swoją wersję opowieści o Małym Księciu, który przemierza świat, oglądając go ze zdziwieniem i fascynacją.

Młoda Irlandka przyjeżdża na kolejowy dworzec w Wałbrzychu. Drogę z Irlandii przebyła, by odnaleźć Marcina, chłopaka, który zostawił ją ze wspomnieniem cudownej nocy i pocztówką z widokiem swego rodzinnego miasta. Wszystko, co dziewczyna o nim wie, to to jak się nazywa i że pracuje w kopalni...

Spojrzenie na nasz kraj oczami kogoś z zewnątrz może okazać się dla polskiej publiczności szczególnie interesujące. Ta kulturowa różnorodność sprawiła, że powstał film pulsujący emocjami, nieprzewidywalny i wyjątkowo świeży. Dla polskiej widowni jego dodatkowym atutem jest spojrzenie na Polskę, Śląsk oczami kogoś z zewnątrz. Czasami dopiero wtedy pewne rzeczy widać wyraźniej.

Emily Atef powiedziała o swoim filmie: W dzieciństwie mieszkałam w różnych krajach, co wywarło ogromny wpływ na moje życie i filmy - zwłaszcza na Drogę Molly. Ten film zrobili ludzie z różnych krajów europejskich. Jego twórcy wyrośli z różnych tradycji i pochodzili z odmiennych kultur, ale razem stworzyli coś spójnego. Producenci, współscenarzystka i montażysta są Niemcami, główna bohaterka to Irlandka, aktorzy drugoplanowi to Polacy, a twórca muzyki jest Francuzem. W filmie mówi się po angielsku, polsku i niemiecku. Mógł z tego wyniknąć chaos i czasem tak było. Jednak ta europejska mieszanka jest bardzo ważnym elementem Drogi Molly, tworzy duszę tego filmu.


Emily Atef opowiadając tą współczesną baśń, udowadnia swą niezwykłą dojrzałość, ogromne wyczucie obrazu i dramaturgii. Cinéma Tout Ecran

Ten skromny, bezpretensjonalny film w bardzo krótkim czasie osiąga bardzo wiele. Uznani filmowcy mogliby uczyć się od debiutantki, Emily Atef, która swój pierwszy film oparła właściwie na obserwacji niewielkich zmian postaci i pozornie drobnych chwil. Seattle Weekly