Sundance FF - wygrana: Nagroda Festiwalowa - Najlepsze zdjęcia w dramacie zagranicznym (Lílis Soares)
C.J. “Fiery” Obasi snuje opowieść o niewielkiej wyspiarskiej wiosce Iyi, w której wszyscy są szczęśliwi i żyją w pokoju, wyznając kult morskiej bogini zapewniającej im wszelkie dobra – Mami Waty.
Niektórzy mieszkańcy skarżą się jednak na konieczność oddawania swych plonów w ofierze i brak udogodnień cywilizacyjnych oraz poddają w wątpliwość działanie medium, przez którą bogini przemawia. Wykorzystuje to nieznajomy Jasper, który pojawia się na Iyi i uruchamia ciąg zdarzeń, doprowadzając do zburzenia spokoju, skłócenia mieszkańców i wprowadzenia przywództwa opartego na przemocy.
Mami Wata to nie tylko filmowe nawiązanie do zachodnioafrykańskiego folkloru, ale również historia o tym, jak niszczone są niewielkie społeczności, kultywujące tradycyjne wierzenia. To także realizacyjny majstersztyk, w którym czarno-białe zdjęcia w połączeniu z obfitą i piękną charakteryzacją i kostiumami znakomicie dopełniają całą opowieść.
| When the harmony in a village is threatened by outside elements, two sisters must fight to save their people and restore the glory of a mermaid goddess to the land.