Drugi pełnometrażowy film Chada Hartigana to poruszająca, subtelna kontemplacja przyjaźni, wiary i związków międzyludzkich.
W filmie splatają się losy dwóch mężczyzn, których z pozoru dzieli wszystko. Pierwszy to Martin - 50-letni rozwodnik, ojciec dwójki dzieci, który porzuca dotychczasowe życie i wyjeżdża do Reno, gdzie angażuje się w program mający na celu pomoc byłym więźniom w powrocie do społeczeństwa. Szuka miłości na szybkich randkach, a w weekendy sędziuje mecze piłki nożnej. Travis z kolei po 12 latach odsiadki właśnie wyszedł z więzienia. Jego mentorem jest Steve. Mężczyzna stara się pomóc, ale działa na nerwy bohaterowi do tego stopnia, że ten zwraca się do Martina. Między nimi zawiązuje się nietypowa przyjaźń.
Wraz z reżyserem dyskretnie obserwujemy podszytą niepokojem walkę obu bohaterów o odnalezienie się w nowej rzeczywistości. Historia jest opowiedziana w sposób błyskotliwy, a zarazem niezwykle intymny. Uwagę zwracają świetne kreacje. Aktorzy podchodzą do postaci z pewnym wyciszeniem i dystansem, przywodzącym na myśl uczucie skrępowania i rodzaju nieporadności, która musi towarzyszyć rozpoczynaniu życia na nowo. W dodatku w chwili, gdy nie są już młodzieniaszkami.
Pokaz w ramach: Off Plus Camera 2014.
Po seansie – Q&A: Chad Hartigan
ZWIASTUN: